Kilka dni temu opisałem pięć najważniejszych czynników, z których się składa fundament spółki. Chcę powiedzieć, że po otwarciu drogi dla przyszłych właścicieli spółek i inwestorów, będzie bardzo ciężko znaleźć spółkę z danymi walorami, ale jeżeli chociaż większość czynników się pokrywa ze spółką, to jest to już bezpieczna inwestycja.
Teraz opiszę kolejnych kilka czynników, będą one już tylko zależne od specyfiki gry, trochę będzie realnej teorii, ale postaram się opisać mechanizm, jaki funkcjonuje w danej grze. Doświadczenie swoje zdobyłem na handlu giełdy ERX. Bardzo dużym plusem w danej grze jest to, że transfer pieniędzy nie odbywa się przez osoby pośredniczące, co bezpośrednio pozwala na handel papierem. Drugi plus jest cena minimalna akcji - 1 gold, co również wprowadza barierę spadku akcji, ograniczoną ich emisje (tak jak w ERX były to setki miliony akcji) co za tym idzie, mniej oszustw. W danej grze jak i w ERX największym problemem będzie płynność akcji, i zarobek na nich. Warto uzbroić się w cierpliwość i najpierw poszukać odpowiedniej spółki, a nie kupować co wpadnie w oko.
Zasada I -
Pochopne decyzje. Każdy szanujący się gracz, powinien wziąć udział w handlu papierami. Osobiście dla mnie to bardzo ważna zmiana w danej grze. Po raz pierwszy w historii internetu możemy mieć do czynienie z takim przedsięwzięciem. Nie spotkałem się do tej pory w grach internetowych z takim systemem gospodarczym, walutowym i giełdowym.
Jak każdy z nas marzy założyć swoją spółkę, lub kupić akcji. Inwestorzy czekają już na emisje nowych spółek, szykują pieniądze dla tego, mniej inwestują w gospodarkę czy rynek walutowy. Czekanie może być bardzo opłacalne, natomiast pochopna decyzja przeważnie kończy się płaczem. Mało osób potrafią zarządzać spółką przez długi okres czasu, kontrolować kurs akcji, działalność spółki czy pilnowanie aktywów. Każdy poważny ruch może doprowadzić do upadku, a co za tym idzie, do poważnych strat inwestorów. Dla tego RADZĘ poczekać, nie kupować pierwszego dnia, byle co popadnie, i czekać na wzrosty. Przeanalizujcie gracza, spółkę, jej aktywa, a wtedy zróbcie zakupy akcji.
Zasada II - Poważne podejście[/b]. Każdy szanujący się gracz w danej grze, mający kilka lub kilkanaście firm, posiadający sporo kontaktów otwierając spółkę przede wszystkim musi pomyśleć, jak dać zarobić inwestorom. Przecież wejście na giełdę w 95% jest zrobione przez poszukiwanie kapitału który będzie skierowany na prowadzenie lub ulepszenie działalności firm. Otwarcie spółki na giełdzie tylko z zamiarem "golenie sierści od owiec" co najmniej jest nie fer. Właściciel powinien przede wszystkim pomyśleć o zainwestowaniu zdobytych środków w taki sposób, żeby później dzielić się z inwestorami. Nie NOTOWANIE akcji jest ważne, a ich dywidenda !!! Nawet współczesny świat o tym już zapomniał, w danej grze to też będzie dotyczyć. Nie sztuka wywindować kurs do góry, i nawet go utrzymywać, a sztuka dzielić się zyskiem z innymi i dać innym zarabiać regularnie.
Zasada III - Plan działań. Każdy człowiek ze zdrowym rozsądkiem, oddając pieniądze innej osobie chce mieć pewność ich zwrotu. Oddając pieniądze i dostając za to zysk, chcę wiedzieć jak one będą pracować. Tak samo tutaj, kupując akcje WARTO wiedzieć na co pójdą pieniądze - na osobiste zachcianki prezesa, czy na inwestycje. Jeżeli na osobiste zachcianki, to raczej wy o tym od razu się nie dowiecie, a kiedy się dowiecie, akcje będą kosztować tyle ile ich emisja plus kilka groszy więcej. Jednak wykluczam taki sposób inwestycji (jeżeli to będzie można ją tak nazwać). Jeżeli natomiast jest emisja z zamiarem zgarnięcia puli golda dla rozwoju biznesu, to warto by było o tym napisać w prospekcie emisyjnym, lub chociaż zamieścić artykuł w swojej gazetce. Każdy potencjalny inwestor będzie bardziej zaufanie podchodził do udzielenia swoich pieniędzy, i będzie wiedział, na co zostaną one przedzielone.
Zasada IV - Konkurencja. Większość osób nie lubi konkurencji, ale osoby które ją doceniają, bardzo dobrze sobie radzą w danym środowisku. Na danej giełdzie na pewno będzie konkurencja, i radził bym skierować swój potencjał na spółkach polskich. Nie warto udawać się na zakupy za granicę, nie znając tamtych realiów, języka i gracza. Na własnym podwórku na pewno będzie sporo okazji i ofert. W pierwsze dni, nie tylko warto ostrożnie odnosić się do zakupów, ale i śledzić poczynania większości graczy. Nie wszyscy będą skłonni czekać na sprzedaż swoich akcji kilka-kilkanaście dni, i nie raz pojawią się atrakcyjne pakiety akcji niektórych spółek. Konkurencja zawsze robi dobry klimat dla inwestorów i kupców.
Zasada V - Wartość akcji. Jest to jeden z najważniejszych czynników na który warto zwracać uwagę. Ilość akcji mnożona na jej cenę ma być średnio maksymalnie o 150% od wszystkich aktywów spółki - firm, pieniędzy, towaru. Jeżeli spółka wyceniła swoje 100 akcji na 20 gold, to posiadać ona musi następujące aktywa -
100 akcji po 20 gold = 2000 gold.
Sama wartość akcji = 100 gold, oraz firm, pieniędzy i towaru ma być MAKSYMALNIE na 2900 gold. Jeżeli same firmy kosztują około 2000 gold, jest to spółka bardzo niedowartościowana, i opłaca się ja kupić jak najbardziej.
Zasada VI - Wycena spółki. Jest to chyba najbardziej potrzebna rzecz, dzięki której można bezpiecznie zainwestować swoje środki pieniężne. Przedstawię swoją opcje wyceny spółki kształtującą się na pewnej liczbie punktów-gold. Jest to wyliczanie na podstawie pewnej formuły.
Do obliczania wartości spółki bierzemy :
1. 90% wartości firm które posiada
2. 90% wartości firm który posiada udziałowiec mający 50% lub udziałowców posiadających powyżej 25% akcji każdy.
3. Wartość towaru który posiada spółka liczony po bieżącej cenie rynkowej.
4. Wartość gold który posiada spółka
5. Wartość walut po cenie rynkowej liczona nie jako sprzedaż waluty za gold, a sprzedaż gold za walutę
6. Ilość akcji ( które posiadają udziałowcy posiadający powyżej 25%) mnożona przez 1 gold.
7. Gold który udziałowcy większościowi pożyczyli innym graczom pomniejszony o gold który pożyczyli od innych graczy. Tak samo waluta przeliczona na gold po kursie gold za walutę a nie waluta za gold.
Wiem że to sporo liczenia, ale warto pamiętać, że kupując akcje, kupujemy przyszłość, i osoba nastawiona na szybki zysk, rzadko kiedy wychodzi na swoje.
P.S. Ja osobiście planuje razem z pewną osobą otworzyć spółkę na giełdzie. Działalność spółki będzie nie tylko bazowała się na produkcji i handlu towarem (którą również w dany czas prowadzi wspólnik), ale również handlu na rynku walutowym, udzielania pożyczek graczom i państwom (tak jak ja prowadzę w dany czas). Wkrótce przedstawię prospekt emisyjny, plan zamierzonych działań, perspektywę rozwoju, politykę dywidendy, oraz kolejne emisje akcji z prawem poborem dla dotychczasowych akcjonariuszy. Otworze również stronę internetową, gdzie można będzie zajrzeć w każdej chwili.
Previous article:
Jak nie stracić na giełdzie - 1 część (13 years ago)
Next article:
Strona internetowa Banku (13 years ago)