Witam,
jest dużo nowych robią się aktywni i czasem pewnie nie wiedzą o co tyle krzyku dlatego chciałbym przybliżyć kilka kwestii jako osoba, która ma dostęp do wszystkich informacji. Zarówno przez to, że byłem czy jestem w rządzie, jestem członkiem HQ FORTIS co prawda tylko jako rzecznik prasowy lecz informacje niejawne i tajne posiadam. Tymi dzielić się nie będę. Odniosę to jednak trochę do Partii Imperialnej, do której należę i wiedzy jaką posiadam dotyczącej kierowania państwem. To jedynie zarys tego co robi władza w tej grze głównie z mechanicznego punktu widzenia jej samej.
Tytułem wstępu chciałbym także wszystkim uzmysłowić, że wszelkie dyskusje towarzyskie, polityczne, dyplomatyczne w krajach, pomiędzy krajami, wszelkie decyzje w większych partiach, krajach odbywają się na kanałach IRC czy to publicznych, ukrytych bądź tajnych. Bez IRC nie rozwiniesz się.
Każde państwo, obywatele wybierają swoją władzę. Wybierają w poszczególnych dniach roku swoich wybrańców i dają im możliwość rządzenia. To kto dostanie możliwość zasiadania we władzach partii, kongresu czy otrzyma najwyższy urząd w państwie czyli prezydenturę decyduje o tym w większym jak mniejszym stopniu czy istniejemy na mapie, czy działania wojenne są koordynowane, całą politykę monetarną państwa etc. Prześledźmy wybory krok po kroku:
1. Wybór szefa partii – ważny aspekt. Co faktycznie może szef partii?
- ustawić jej opis, logo i nazwę –ta jednak w większości przypadków powinna być stała … ludzie w końcu zapisują się do partii XXX a po wyborach mają YYY i co … często zostają bo to dwukliki. Bywa też tak, że jakaś niechciana osoba z koleżkami wbija w dzień zgłaszania kandydatur i chce zrobić PTO (Party Take Over - przejęcie partii). To naprawdę haniebne zachowanie gdy silniejszy żeruje na słabszym.
- odrzucić kandydatury do kongresu –kandydaci do kongresu zgłaszają się a lider może unieważnić ich kandydaturę. Osoby odrzucone nawet po przejściu do innej partii nie mają możliwości startowania. U Imperialistów jest tak, że powołuję
„Szefostwo Partii”. Kim jest ten Zarząd? To osoby, które zgłosiły się na IRC, wykonywały jakąś pracę, która pozwoliła stwierdzić, że są to osoby uczciwe, nie patrzą na własny zarobek i chcą silnej Polski. Po za tym aktywność jest także liczona pod uwagę. Szefostwo jest liczne, każdy jest w nim równy także szef partii. Do tego by dorzucić nową osobę do ekipy także pytamy o zdanie reszty. Teraz od Szefostwa zależy kto startuje a kto nie, naturalnym jest to, że osoby które są w tym kręgu mają wejście od ręki zagwarantowane dlatego nie przyjmujemy nieogarów. Swoją własną, prywatną, osobistą kandydaturę do Szefostwa może zgłaszać każdy chętny … tylko dlaczego większość zgłoszeń jest w dniu wyborów do kongresu? Szefostwo przesiaduje na tajnym kanale IRC.
2. Wybór kongresmena –tutaj się zaczyna. Co faktycznie może kongres … uwierzcie niewiele tego co ludzie mogliby uznać za
„poprawę na lepsze” a bardziej to, że można wiele napsuć. Jeśli decyzja jest dobra musi być szybko przepchnięta … jeśli chociaż jeden kongresmen jest na
„NO” proces wejścia ustawy w życie trwa o wieeeeleeee dłużej. Każdy z kongresmenów podczas kadencji może wydać 5 swoich ustaw, każda idzie pod głosowania. Dodatkowo kongresmeni kontaktują się ze sobą na kanale IRC, wymieniają poglądy a także pytają jeśli nie mają wiedzy w danej materii. Więc wymieniamy co może kongresmen:
- podpisać MPP (Mutual Protection Pact – pakt o wzajemnej pomocy) –dzięki niemu praktycznie a nie teoretycznie jeśli ktoś nam wypowie wojnę wypowiada także krajom, z którymi mamy podpisane MPP. Jednak ważniejszą kwestią jest to, że mając podpisane MPP przykładowo z Serbią my będąc na terenie Polski możemy bić dla Serbów bez latania. Teraz wyobraźcie sobie, że Litwa zaatakowała Polskę i na IRC (bo tam się odbywają wszelkie dyskusje dyplomatyczne) nasz preziu ugadał się z krajem X, że kraj X może dać 5mln dmg/dzień w naszych bitwach. Ogólnie kongres ma wolną wolę ale jeśli jedna osoba zagłosuje na NIE wtedy nawet jeśli ustawa przejdzie wejdzie w życie skorzystamy z bratniej pomocy później. Ma to też taką dobrą stronę, że można dać swoiste veto prezydentowi za to, że bratamy się z krajem za którym nasi obywatele nie przepadają – kij ma 2 końce.
- wydrukować kasę –za X golda robimy XXXXX PLN a później opychamy na rynku i państwo zarabia więcej golda (napiszę poradnik Monetary Market kiedyś)– tutaj kłania się dobry kontakt prezio+MGiF (Minister Gospodarki i Finansów) a kongres. Zwykle taka akcja jest po prostu policzona przez rząd (trzeba sprawdzić czy nie dobije gospodarki – pamiętajcie, że gold „dodrukowywany” jest przez medale nowe levele etc a kasa państwowa właśnie przez tą ustawę) a kongresmeni jedynie ją przyklepują.
- przesłać kasę/golda na ORG (kasa z donate bądź z podatków, gold z donate)– org to nic innego jak organizacja – konto w grze, które może mniej jak obywatel, jednak na niej trzymamy kasę. Ważne jest to, że z orga nikt nie widzi gdzie posyła się kasę i na co (dlaczego tak w punkcie 3cim).
- odwołać prezydenta –to bardzo ważne by robić to w ostateczności – gdy ten sobie leci w pytka bądź na własną prośbę – bo nie jest już w stanie wykonywać zadań. Jeśli to drugie ważne by wszyscy przyjęli tą ustawę. Mieliśmy teraz przypadek gdy
- powołać prezydenta – tylko spośród osób, które są w kongresie. Osoba ta sprawuje urząd tylko do stałego dnia wyborów. Nie muszę chyba pisać jak ważna jest debata na IRC dotycząca wyborów prezydenta, ważne by wybrać dobrą osobę.
- zmiana w podatkach – tutaj nie należy zbytnio grzebać … każda pozycja to jedna ustawa więc zmiana wszystkiego pochłania dużo możliwości kongresu. Wszystkie gospodarki świata są w pewien sposób połączone czy to przez wahania ceny produktu/gold czy osobną gold/waluta. Ważne by dobrać takie proporcje by i państwo syte było (a do czego państwo potrzebuje golda będzie w 3 punkcie) . Do wyboru jest VAT (% od sprzedaży), który nie można założyć na RAW, Income (odciągany z wypłaty) oraz Export (jeśli sprzedajemy za granicą warto spojrzeć na ten element)
- zmienić wiadomość powitalną – dostał każdy z Was na początku gry … TAK musi być napisana i przyklepana przez kongresmenów.
- dodatkowo każdy kongresmen może dać 2CS (CS – Citizenship – obywatelstwo) – czyli łącznie 40. Ważne jest by nie przyjmować wrogów, a także „biznesmenów” którzy będą konkurować na markecie z Polakami. Wyobraźcie sobie, że Ci nawet chcą dawać łapówki za CS’a.
- po za tym są też pomniejsze – np. zgoda na deployment (rozłożenie) fortyfikacji szpitali etc – zgłasza prezydent kongres się zgadza lub nie.
3. Prezydent– najwyższa władza, to musi być najaktywniejsza osoba bo tylko on ma wiele praw i spraw na głowie. Nie będę rozwijał tego za bardzo … niech podpunkty same podziałają na Waszą wyobraźnię – Zaczynamy:
- Może wypowiadać wojnę jak i proponować pokój/wstrzymanie ognia,
- Proponować MPP (Koszt ponoszą oba państwa),
- atakować daną prowincję (Koszt ponosi państwo),
- rozkładać budynki,
A także inne nie dane przez mechanikę gry
- powołuje rząd – w naszym przypadku także osoby zasiadające w FORTIS. Ponadto MON (dobry kontakt z bojówkami, sojuszem), MSZ (ważne koneksje – kłania się IRC), MGiF (żeby złotówka kosztowała tyle ile ma kosztować), MEN (żeby nowi dużo wiedzieli), no i rzecznika prasowego (żeby ludzie wiedzieli co rząd robi. Cały rząd, sojusz komunikuje się na IRC. Ważne jest to, że od razu nie można zostać ministrem od tak … najpierw zostajesz na staż jako vce a później dopiero jeśli się sprawdzasz awansujesz. Nie wyobrażam sobie MON powołanego z du*y czy MSZ nie posiadającego jakichkolwiek kontaktów zagranicznych. Każdy rząd jaki istniał ogłaszał powołanie na staże.
- doffowanie wojska – czy to WP czy prywatnego wojska graczy, decyduje o tym ile z podatków idzie na wsparcie naszych działań wojennych.
- decyduje o naszych sprawach zagranicznych – MSZ jest do kontaktu to prezio decyduje kto co i jak i z kim.
- i wiele więcej – bo są możliwości powoływania ambasadorów, prób PTO we wrogich krajach, tworzenie NAP etc etc etc.
Jestem ponad to, że ktoś wykorzystuje sytuacje sejm/ państwo polskie do rozgrywki przeciw jakiejkolwiek władzy w e-sim. Po prostu wyborcy mam nadzieję są mądrzejsi i nie dadzą się na to nabrać. W tym celu także nie ma kolorowych obrazków maseczek, jarania zielska czy cycków ... no ani TUSKA, KATYNIA ANI SMOOOOLEEEŃSKA CZY KRZYŻA. Pozdro,
Wasz,
Kazs
Previous article:
Wyrwane z kontekstu #5 (13 years ago)
Next article:
Prezydent Kazs (13 years ago)